piątek, 31 października 2014

"Wszyscy Święci balują w niebie"

Jutro uroczystość Wszystkich Świętych...moje myśli uciekają do cmentarza oddalonego ponad 200km gdzie spoczywają moi dziadkowie, pradziadkowie i inni krewni. Już dawno w to święto nie byłam przy grobach bliskich. Tutaj gdzie mieszkamy zarówno mąż jak i ja nie mamy "rodzinnych grobów". Kiedy idę na cmentarz to stawiam kwiaty i znicze na opuszczonych starych grobach. Mam nawet swoje "ulubione" przy których zawsze się modlę...np. odkryłam grób z XIX wieku Zosi i Adasia Mickiewicz :) malutkie rodzeństwo, które zmarło wciągu jednego roku, zawsze tam przychodzę z córcią. Grób jest zabytkowy ale już się rozsypuje...mam można rzec jakiś sentyment chyba z powodu Adama Mickiewicza :)którego dzieła kiedyś uwielbiałam. mam też marzenie, że kiedyś będzie mnie stać by ufundować lub załatwić odnowę tego nagrobku. Może to dziwne marzenie ale to jedno z moich "dziwnych marzeń".
W naszym mieście właśnie za parę minut zacznie się taka kościelna inicjatywa,która nazywa się"Wszyscy święci balują w niebie". Co to takiego? Impreza Wszystkich Świętych
to możliwośc posiadania paszportów i zbierania pieczatek przez uczestnictwo w imprezowych punktach tj: koncert, zwiedzanie świątyń, inscenizacje, marsz z pochodniami i Msza św. na cmentarzy o północy. Ja bym na takie coś chętnie poszła ale z dzieckiem małym to niewykonalne.

5 komentarzy :

  1. Odwiedzanie grobów to tradycja i nie warto z niej rezygnować nawet jeśli jesteśmy z dala od miejsc pochówku bliskich. Podoba mi się idea Imprezy Wszystkich Świętych.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się z tym i podziwiam że nie masz wymówki typu " ze tutaj Twoich grobow niema " ważne ze myslimy, ze pamietamy, i czasem milym akcentem jest zapalenia znicza na opuszczonym grobie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Też lubię odwiedzać takie porzucone groby. Zawsze zastanawiam się jaką skrywają historię ��

    OdpowiedzUsuń
  4. My tez jestesmy daleko od grobow, a tutaj cmentarze sa zupelnie inne. Moze dzisiaj sie przejdziemy i podumamy, kto wie...

    OdpowiedzUsuń
  5. My dziś też odwiedziliśmy zapomniane groby... Szkoda, że niszczeją...

    OdpowiedzUsuń