poniedziałek, 23 listopada 2015

zakupy mikołajkowe

w sklepach jak widac już oblężenie mikołajkowe :) kupowanie w tym czasie zabawek to koszmar zwłaszcza ,że jak właczy się tv to dziecko widzi kolejne "niezbędne i cudowne" zabawki. Ciesze się, że moja córka otwiera ze zdziwienia oczy na te cudenka ale jedynie jaką zabawkę wybiera to od kilku tygodni niezmiennie domek świnki Peppy. Rodzina również zasypuje mnie telefonami co Mikołaj ma kupić małej. Część stwierdza ,że da pieniązki i by kupić coś dla niej a częśc samemu wybiera się na zakupy. Efekt już niedługo moja córcia wzbogaci swój zasób zabawek o nowe Lego Duplo, domek dla lalek itd. Domku Peppy nie dostanie gdyż wytłumaczyliśmy jej, że jest na niego za mała ale za to dostanie mnóstwo innych pięknych prezentów. W mojej rodzinie od zawsze dzieci dostawały prezenty 6 grudnia gdzie zawsze przebierał się jeden z panów i wręczał podarunki. Prezenty dostawały tylko dzieci ewentualnie słodycze dorośli. U męza w rodzinie dzieci dostają pod choinkę w Wigilię, dlatego mała będzie otrzymywac prezenty niemal przez cały grudzień. Oczywiście nie może się doczekać kiedy obdarowywanie się zacznie. Dzisiaj pierwszy dzien w przedszkolu po kolejnej chorobowej i mam nadzieję, że dużej pochodzi do przedszkola niż tydzień.

2 komentarze :

  1. W sklepach już wszystkiego pełno :) Tylko opróżniać portfel :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ach chciałabym być już po tych zakupach :)

    OdpowiedzUsuń