W mojej głowie od jakiegoś czasu kotłują się pomysły na życie...szukam swego miejsca w życiu i na rynku pracy. Tak, tak mam męża, dziecko, mieszkanie i sytaucję w miarę stabilną ale ciągle czuję chęć zmian i osiągnięć. Nie takich spektakularnych ale takich moich osobistych...szukam swojego miejsca na rynku pracy i miejsca które da mi cien satysfakcji z tego co robię. Święta za pasem a ja jakoś nie mam myśli świątecznych a...takie sobie. Za oknem deszcz, na spacerze zmokłyśmy jak dwie kury wyglądałyśmy niestety nie wielkanocne :) no ale teraz czas powrócić do ziemskich obowiązków :)
Mnie takie myśli dopadna po wywchowawczym, bede też szukac swojego miejsca na rynku pracy...
OdpowiedzUsuńMam podobnie, też szukam swego miejsca...
OdpowiedzUsuńChciałabym mieć luksus robienia tego co kocham, w miejscu które kocham.
OdpowiedzUsuńTeż szukam takiego miejsca...pracy ;)
OdpowiedzUsuń