środa, 18 listopada 2015

refleksyjnie

Zmęczona ,wtulona w córki włosy zasypiam...czuję jej oddech i wiem dla kogo  i w imię czego to robię. Odkrywam kazdego dnia sens bycia matką...czasem nie wierzę, że nią jestem...czasem nie wierzę,że urodziłam ,że już mam przedszkolaka małego w domu...że mam te 30 i kilka lat. Za miesiąc moje urodziny i jak zwykle dopadają mnie myśli co wydarzyło się do tej pory w moim życiu a co bym chciała by się jeszcze wydarzyło... :)
obrazek ze strony: www.tbscene.com

1 komentarz :