wtorek, 1 kwietnia 2014

Streetcom.pl - Bepanthen Baby

Jakiś czas temu dowiedziałam się,że będę testować maść Bepanthen Baby. Byłam tym zaskoczona bo wcześniej z tego samego portalu testowałam szampon i płyn do kąpieli 2 w 1 Mixa. Wszystkie te produkty dostaję ze streetcomu. Jeśli nie wiesz co to jest to jest to portal, który zrzesza osoby chcące testować produkty i lubiące dzielić się swoimi opiniami ze znajomymi itd. Pewnie pomyślisz, że nic za darmo...jasne. Dostajesz za darmo produkty na bazie wypełnionych ankiet. Kiedy pasujesz do profilu osób, których szukają dani producenci dostajesz paczkę. W paczce jest różna zawartość zależy od kampanii. Ja z Bepanthen Baby dostałam maść dla siebie w sumie dla mojego dziecka i 12 sztuk do rozdania znajomym. Na tym to też polega, że to jest tzw. rekomendacja. Rozmawiasz ze znajomymi o danym produkcie, dajesz do wypróbowania i oni mówią ci o nim opinie a Ty za pomocą prostych formularzy na portalu przekazujesz te opinie fachowcom w streetcomie. Ja do tej pory testowałam kapsułki Ariel dwa razy, opakowania Tetra Pak (dostałam przeciery, soki itd.), wspomnianą Mixte i teraz maść na odparzenia dla dziecka. Polecam przygodę z testowaniem bo nie wymaga to wiele czasu a naprawdę warto coś dostać za darmo i przekonać się samemu zanim kupi się jakiś produkt. Poniżej podaję link jakby ktoś się chciał zarejestrować się na streetcomie.
https://ekspert.streetcom.pl/pl/secured/user/share-registration/f7dc8c3204670c93efedb76d7929c918

można też wrzucić hasło streetcom w wyszukiwarkę w google i pojawi się stronka.
 Cóż jeszcze:
Jeśli jest jakaś mama, która czyta tego bloga i chciałabym przetestować maść na odparzenia Bepanthen baby to proszę o wyrażenie chęci
w komentarzu do postu. Mam jeszcze dwa opakowania do rozdania i chętnie dam dwóm mamom (lub babciom), które czytają mojego bloga. Dam całkiem za darmo jedynie poproszę o wyrażenie opinii na temat maści i uzupełnienie ankiet  w późniejszym terminie).  
Teraz napiszę Wam kilka słów o moich wrażeniach po używaniu maści Bepanthen Baby, ogólnie jestem zadowolona, jak również osoby, które otrzymały przekazaną przeze mnie maść są zadowolone. Dlatego chciałabym napisać coś o tym produkcie. Nadmienię, że nie jest to reklama i nikt mnie nie sponsoruje itd.Ot wiem jak cieżko wybrać kosmetyki dla dziecka. Sama często szukam opinii o danym produkcie i to przede wszystkim od mam. Wracając do Maści ochronnej Bepanhten Baby, spełnia tzw. 7 Złotych Standardów idealnego produktu ochronnego przeciw odparzeniom pieluszkowym. Standardy te zostały okreslone przez zespół ekspertów w celu określenia najważniejszych cech produktu dla dzieci. Jest to prosta dla każdej mamy wskazówka przedstawiająca jakie standardy produkt powinien posiadać, aby swojemu dziecku zapewnić jak najbardziej optymalną i bezpieczną ochronę oraz leczenie. Teraz odniose się do każdego z tych standardów na bazie własnych doświadczeń i mam, którym rozdałam kosmetyczki z maściami. Bepathen ma skład,który wytwarza na pupie  przeźroczystą warstwę ochronną. Plusem jest to, że nie ma składników potencjalnie szkodliwych. Wiem coś o tym bo niedawno przechodziłam z córką wysypkę na okolicach intymnych córki i pani doktor pierwsze pytanie jakie zadała to jakiego kremu do pupy używam. Okazało się, że wysypka była spowodowana chusteczkami nawilżającymi znanej firmy. Krem zmieniłam również a teraz wiem, że Bepanthen Baby sprawdził się nawet na takiej podrażnionej pupci jak mojej córki. Nie zawiera substancji zapachowych, konserwantów, substancji anstyseptycznych ani potencjalnie uczulających. Dużym plusem jest to, że zapewnia nawilżenie skóry tak, że pozwala jej oddychać. Bephanten Baby Maść Ochronna wykazuje działanie profilaktyczne, pielęgnujące i chroniące skórę. Osobiście byłam zaskoczona świetną ulotką i opisem jak postępować w jakim przypadku. Nie spotkałam tego u innych kremów. Owszem Sudocream ma ulotkę dość dokładną ale jednak Bepanthenu jest dokładniejsza i prostsza w treści. Opkowanie w tubce jest proste obsłudze ale też trudniejsze do "obsługi" przez dzieci. Maśc jest dostępna w opakowaniach 50 i 100 g. Dodatkowo maść zawiera prowitaminę B5 – który wspomaga proces gojenia skóry od wewnątrz. Minusy jest wydajność jeśli ktoś grubo smaruje pupę dziecka. Myślę,że nie ma potrzeby grubego smarowania ale spotkałam już opinie, że Bepanthen Baby jest małowydajny. Ja używam od parunastu dni i nawet połowy nie złużyłam. Jednak każda osoba jest inna. 
Ps. ponawiam ofertę. mam do oddania jeszcze dwie maści piszcie jeśli ktoś chce. 

3 komentarze :

  1. Używałam tej maści jak dostałam próbki ze szpitala, ale dla chłopców na oparzenia najlepsza była mąka ziemniaczana.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bepanten to świetna maść.

    OdpowiedzUsuń
  3. Potwierdzam. Bepanthen jest świetny!!!

    OdpowiedzUsuń