czwartek, 5 lutego 2015

mowa dwulatka czyli "Pada deszcz" i "Zuzia nieduża"

Od jakiegoś czasu zauważam wielkie postępy w mowie mojej córki. Jest dzieckiem raczej bardzo przeciętnie rozwijającym się a w niektórych płaszczyznach nawet nieco do tyłu ale wszystko jednak w normie.Często gdy chodzę po domu czy idziemy na spacer podśpiewuję sobie rózne piosenki dla dzieci,aby i mała się uczyła. Jakież było moje zdziwienie,gdy mała zaczęła śpiewać "Pada deszcz" na nutę "Pada śnieg". Czasem własnie jak padało a szłyśmy na spacerze, aby nie marudziła zmieniałam jej treść piosenki i śpiewałam "Pada deszcz" a ona śmiałą się wesoło. A wiec moja cóka śpiewa "Pada deszcz, pada deszcz...dzwonki san, wyje duzo gwiazd" :) a babci do słuchawki zaśpiewała "Zuzia nieduża, na bal". Najbardziej podoba jej się jak zabierze lale na bal :) robi dużo błędów językowych i wiele opuszcza ale coraz więcej idzie ją zrozumieć. Umie liczebniki do 1 do 10 wymienić i ostatni hit z wczoraj. Wstaje po nocy i patrzy,ze męża już nie ma i mówi do mnie. "Tata poszedł do paca". Od tego momentu chodzi po domu i co jakiś czas powtarza "Tata poszedł do paca" :) Radość nasza jest tym większa ponieważ do tej pory mała potrafiła powiedzieć parę słów tylko a tutaj nagle codziennie jakaś nowinka słowna. Dziś chciała długopis i mówi do mnie: "Proszę mi dać pis". Wzruszam się tym jej rozwojem mowy bo troszkę się martwiłam co to będzie z jej porozumiewaniem się.

10 komentarzy :

  1. To dopiero radość, gdy dzieci zaczynają mówić. U nas jest trochę inaczej, bo Gaja jest dwujęzyczna, więc musi mieć czas na naukę. Mówi więcej po polsku, choć mieszkamy we Włoszech, ale jednak cały czas jest ze mną, zatem to logiczne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super!
    Wyobrażam Twoją radość i zapewne ulgę :)
    Z dnia na dzień będzie więcej mówić, więc przygotuj się także na "niewygodne" pytania :)
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. powiem, że już się troszkę tych niewygodnych pytań boję, a na razie wzięła moją podpaskę i pyta "co to jest?" ehhh

      Usuń
  3. Tworzy proste zdania, już nie mogę się doczekać kiedy Niko mnie tym zaskoczy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to pojawiło się tak nagle,ze totalnie nas tym zaskoczyła :)

      Usuń
  4. Gratulacje dla córusi. Nasz Tomek niestety kiepsko z mową, choć coś zaczyna powoli mówić. Niestety udałam się do logopedy, bo zaczynam się martwić. Obecnie jesteśmy w stałych konsultacjach z logopedą. Zobaczymy, jak będzie dalej... Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja myślałam,ze już się niedoczekam,konsultowałam też sprawę z logopedą ale kazał zaczekać na 2,5 roku

      Usuń