środa, 8 sierpnia 2018

wakacje z niemowlakiem i przedszkolakiem. jak pogodzic rodzenstwi

Wrocilismy po prawie czterech tygodniach wakacji. Udal nam sie ten wyjazd chociaz nie bylo idealnie. Zorganizowanie wakacji z 10 miesiecznym i 5,5 letnim dzieckiem to wielka sztuka. Wiem, wiem wystarczxy pojechac nad morze ale u nas morze odpadalo z wielu przyczyn wiec zostalo jakies blizsze rozwiazanie. Gory tez odpadaly z powidu nie lubiacego gor meza. W sumie jak beda starsze dzieci to bede z nimi sama jezdzic. Wajacje w skrocie... Pojechalismy do agroturystyki i po trzech dniach maz wyjechal spedzajac wakacje po swojemu a ja zostalam, dlaczego? Otoz mamy doswiadczenie od kilku kat ze najlepiej idpoczywa nam sie osobno, mniej nieporozumien i wiecej luzu i usmiechu, do ,,naszego domku'' sprowadzilam basen dmuchany, namiot w kszxtalcie zamku i kilkaset pileczek tzw, kule prank. Mieszkamy w bloku wiec na codzien dla dzieci te dobra nie sa dostepne. Na te upaly basen byl swietny, zabawa w namiocie rowniez i to zarowno dla malucha jak i starszaka. Na miejscu byla piaskownica, rowery i rozne wozki, donek na drzewie ze zjezdzalnia. Oczywiscie hustawki i zwierzatka, to byly glowne atrakcje. Na kazdy tydzien zaplanowalam tez zwiedzanie okolicznych atrakcji. O tym jednak w drugim poscie.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz