środa, 20 sierpnia 2014

powrót - dom po remoncie

Wróciłam w końcu do domu z wakacyjnych wojaży...oj było tego dość dużo, ale i w domu dużo się działo, gdyż jedna firma remontowa wychodziła a druga wchodziła. Mój mąż przyjeżdżał doglądał i wujek również swoim okiem strzegł naszego dobytku. Dom po remoncie wygląda jakby to nie był mój dom...mój stary dom z duszą po starszej pani zmienił się w dom z pięknymi podłogami. Nie, nie nowymi ale stare zostały odnowione i uwierzcie to większa sztuka odnowić stare 50 letnie podłogi niż zrobić nowe lub położyć panele. My pokusiliśmy się o odnowienie, gdyż zależało nam na utrzymaniu stylu lat 20 stych XX wieku w w naszych ścianach. Mebel niestety ucierpiały na transporcie z pokoju do pokoju ale coś kosztem czegoś. Jednak nie jest źle...trzeba tylko bardzo, bardzo dużo posprzątać. A więc z męzem powinęliśmy rękawki i zamiast odpoczywać po podroży, niezwykle męczącej zabraliśmy się do...porządkowania by miec na czym spać, jeść i gdzie się umyć. Taki poczatek naszego powrotu do szarej rzeczywistości.

2 komentarze :

  1. Powroty do szarej rzeczywistości zawsze są ciężkie, a już tym bardziej, gdy sprzątać trzeba. Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń